niedziela, 16 lutego 2014

Rozdział 25

Dziewczyna z przygotowanymi napojami weszła do pokoju gdzie spoczywała Kasia. Nie była zadowolona z jej wizyty, ale nie mogła jej tak po prostu wyrzucić.Długo panowała cisz, aż w końcu Julka postanowiła się odezwać. Chciała mieć to już wszystko po.
- Kasia sorki, że zapytam. Stało się coś ? No, bo nie oszukujmy się nie obdarzałyśmy się jakąś wielka przyjaźnią. Jeśli coś chciałaś to móc i się pospiesz,bo nie mam czasu.
Sama  była zaszokowana swoim zachowaniem, bo nigdy taka nie była. Kiedyś mała szara myszka a dziś energiczna lwica.
-Tak chciałam Ci zadać jedno pytanie mogę.
-No okej.
-Tobie podoba się Kamil no nie ?
Przez chwile nie wiedziała co powiedzieć. To co wczoraj usłyszała było najlepszym dowodem,że ze sobą skończyli a co jeśli do siebie wrócili ? Nie chce przecież im tego zepsuć, przecież Kamil będzie miał jej to za źle. Nie może jej tego powiedzieć.
-Nie nie podoba mi się on. Kocham go jako przyjaciele, choć nie znamy się dość długo, ale jest dla mnie jak starszy brat. Mimo, iż teraz on ma Ciebie nadal jest dla mnie ważne i chcę , aby był szczęśliwy a czemu pytasz ?
-no nie oszukujmy się. Kamil jako chłopak patrzy na Ciebie inaczej niż na przyjaciółkę, każdy może to poświadczyć.Jesteś dla niego kimś więcej i nie jesteśmy już razem.
-Przestań wydaje Ci się. Jesteśmy tylko przyjaciółmi. I wy nie jesteśmy razem ? Na serio ? - udawała zdziwiono .
-Tak nie jesteśmy. Temat skończony. On kocha Ciebie i na prawdę porozmawiajcie o tym.
Nie zdążyła nic odpowiedzieć,bo zadzwonił dzwonek. W drzwiach zobaczyła osobę, której nie spodziewała się w ogóle. Stał tam Kamil.
-Kamil co ty tu robisz ?
-Możemy porozmawiać.
-Okej mam gościa, ale wejdź.
Weszli do środka. Kasia podniosła się szybko z kanapy i powiedziała przelotne:
-Cześć.
Nikt nie zdążył jej nic odpowiedzieć, bo ta wybiegła.
-Po co ona tu była ?
-A nic nie ważne. Chciała tylko porozmawiać. A ty o czym chciałeś porozmawiać ?
-o Kaśce pomożesz.
-Okej. - próbowała ukryć swoja niechęć do tej rozmowy.
-No, bo ona wczoraj ze mną skończyła, a ja nie wiem co ja mam zrobić. Nadal ją kocham i nie wiem co mam ze sobą zrobić życie straciło sens.
-Nie wiem, nie znam się.
-Ale jesteś dziewczyna jakbyś chciała,aby się o Ciebie walczono ?
-Nie wiem. miałam jednego chłopaka tyle. Zakochałam się w jednym, ale nie będę walczyć o niego, bo ona ma swoją " księżniczkę'.
-Kto to jest ? Mogę wiedzieć.
-Spójrz w lustro to zobaczysz.
-To ja ?
-Nie ten obok.
-Przepraszam Cię nie wiedziałem. - chciał ja ja przytulić, lecz go odepchnęła.
-Kamil wyjdź i idź do swojej Kasi. Nie chce co na razie się z Tobą, widzieć rozmawiać, daj j sobie spokój z taka osoba jak ja. Cześć.
-Julka zaczekaj.
-Nie Kamil wyjdź.
-No to idę. Cześć.
Nic nie odpowiedziała tylko zamknęła drzwi na klucz i osunęła się o ścianę. po co ona mu to powiedziała? Teraz nic już nie będzie tak jak dawniej. Wszystko straciło sens.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Wyszedł z jej mieszkania. Wsiadł na motor i pojechał przed siebie. Nie miał ochoty z nikim rozmawiać. Nigdy nie dowiedział się w taki sposób, że komuś się podoba. A co jeśli teraz stracił ważna osobę w jego życiu ? Co jeśli stracił najlepsza przyjaciółkę. Wszystko jest takie dziwne i paradoksalne. Nikt nie odnajdzie się w tym wszystkim.


Koniec Rozdziału 25 ! 
Ka bum ! Jestem i Witam was a zaś żegnam. Rozdział jest króciutki,ponieważ pisałam,go w pospiechu, bo jutro kartkówka z Angielskiego < lajcik > Test i poprawa z matmy juz nie tak fajnie. Mam nadzieje,że wam się spodoba !
Czytać, komentować <3
Pytajcie ---- > ASK
Obserwujcie a jakże też pytajcie --> TWITTER
Big Up i do zobaczenia skarby ! <3333 

9 komentarzy:

  1. Udawała zdziwioną*.Radzę Ci, popracuj nad interpunkcją i ortografią, oraz postaraj się nie popełniać literówek.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana WIĘCEJ WIĘCEJ <3
    Chciałabym poznać dalsze losy bohaterów.
    Miłej nauki życzę. U mnie wreszcie ferie i ciepła wyspa. :-)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie
    reggrap.bloog.pl

    Sylwia

    OdpowiedzUsuń
  3. Yyy lol taki cwany jesteś to sam spróbuj napisać bloga. To nie jest takie proste...
    A co do rozdziału to świetny :*
    PS. Nie chodziło mi o reggrap.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow :O Zaskoczyłaś mnie, myślałam, że będzie wszystko ok, a tu takie coś:O Rozdział fantastyczny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Suupeer :D Fajny blog , milo sie go czyta :D Nawet bardzo ;p Życze weny i czekam na nastepny <3 ~Agata ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. Klaudyna, zacznijmy od tego, że nie da się ''napisać bloga''. Co najwyżej, w tym przypadku. napisać opowiadanie które można umieścić na blogu. Jako czytelnik, mam prawo zwrócić uwagę na jej ortografię,interpunkcję oraz literówki. W końcu udostępnia to opowiadanie każdemu, każdy może je pochwalić bądź też skrytykować, a w moim przypadku poprostu zwrócić uwagę na błędy, co nawet nie jest krytyką. Teraz zwrócę się do autorki tego opowiadania. Ogólnie,jak na Twój wiek,potencjał jest, ale jak pisałam już wcześniej- ortografia,interpunkcja,literówki. Poprostu po napisaniu przejrzyj jeszcze raz cały tekst i postaraj się wychwycić ''byki''. Ah, no i popracuj też trochę nad budową zdań. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. świetny <3 W I Ę C E J ! ! <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Tak myślałam,że i pojawią się "złe " komentarza. Anonimowy komentarz rozumiem i co do sprawdzania tekstu ok, ale wtedy pisałam go szybko.Jeżeli nie podoba Ci się moje opowiadanie to po prostu go nie czytaj tyle. Są ze mną ludzie,którzy chcą czytać to nad czym pracuję i im się to podoba Ty po prostu nie musisz. Nic na chama. Elo. ;))

    OdpowiedzUsuń
  9. Posłuchaj,udostępniając opowiadanie w internecie licz się z tym, że KAŻDY KTO CHCE je przeczyta, nie możesz tak poprostu komuś zabronić. Jeśli w taki sposób przyjmujesz uzasadnioną krytykę, to nie powinnaś w ogóle dzielić się z ludźmi swoją twórczością. Z resztą, lepsza krytyka od osoby która choć trochę się zna na opowiadaniach, aniżeli pozytywny komentarz od osób które nie mają o tym pojęcia.(Nikogo nie obrażam, ani też nie mówię, że osoba która się ''zna'' to ja) Pozdrawiam, ''Elo''.

    OdpowiedzUsuń